9 marca 2016
@pl
nie nazywajmy ulic imionami bohaterów
niech dowcipy o polaku niemcu i rusku znikną jak elementarz
próbuję zrozumieć otwieranie drzwi nieznajomym
łamanie się opłatkiem ze śmierdzącym jezusem
kiedyś to były zimy
była wiosna wagary i dziewczyny w których szukaliśmy czegoś więcej niż wilgoci
kiedyś mieliśmy pięści pełne koktajlów mołotowa
na drzewach rosły papierówki
przypomnij sobie o czym rozmawiano przy stole kiedy byłeś młody
przypomnij sobie co było ważne
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53