26 april 2016
moi przyjaciele
kiedy jestem w stanie rozmydlenia
czuję niedoszłe skargi
że powinienem być i sprawować się
a nie tylko rozciągać się jak guma
wiążę ręce do ogona
naprężam cięciwę do granic alarmu
na usprawiedliwienie wożę w bagażniku pół litra i klucz francuski
albo komuś dasz w mordę albo wlejesz na zdrowie
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek