24 lutego 2015
ragtime chyba
ocierniam się na podstawie cichej nocy
sczerniam pod wpływem nieprzespanych rozmów
rozgrabiam krótkie listy
przytulnie jest wśród twoich żeber
śnieg na nadgarstkach
pożar w stodole
świeża żywica pachnie jazzem
próbuję zrozumieć ciągnącą się wzdłuż drogi białą farbę
kruki na zaoranym polu
nie przeszkadzasz mi w znalezieniu tego co kiedyś zgubiłaś
jabłko nieodłącznie kojarzyć się będzie z ucieczką
6 lipca 2025
violetta
6 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
Yaro
5 lipca 2025
dobrosław77
5 lipca 2025
violetta
5 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
5 lipca 2025
Arsis
5 lipca 2025
jeśli tylko
5 lipca 2025
jeśli tylko
4 lipca 2025
Jaga