10 sierpnia 2012
15 marca albo coś obok zmierzchu
na niebie
w niebie
kryształowe słońce odbija się
rakieta słów
obcasy biją na alarm
nie ma już w nas dziciństwa
ululane śpi w kołysce
światło
pocięte żaluzjami
buduje ostrokątne cienie
na stole zabawki do pierwszej pomocy
pilot
gazeta
kawa
znów upał
otworzymy luft i zaczniemy rozmawiać
o zmarłym wieczorze
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys