1 sierpnia 2014
Jak kropla dżdżu na grzbiecie dłoni
ziemia drży rozsierdzone powietrze trzeszczy
elektryzuje sierść dnia a potem cisza
świat po dotknięciu słońca nabiera kontrastu ale
są na tym świecie rzeczy bez imienia sprawy bez sensu
gdy czas dobija się do pustych cyferblatów
nie skażonych kreskami godzin i przechodzi przez palce
jak pociąg z opóźnieniem dryfujemy wśród liter bez kropki nad
skryci poza snem - świtem zdradzają nas cienie
przecinające się w nieskończoność ostatniej nocy opisanej w krąg
25 listopada 2025
sam53
25 listopada 2025
Jaga
25 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
24 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
23 listopada 2025
sam53
23 listopada 2025
Jaga
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek