17 września 2014
Zaplątała się 23-a z piątą rano
Zwijam profile i zatarte linie papilarne, wykołysane minuty z nierealnej przestrzeni.Myśli wygłuszone o pełnym kwadransie płoszą sen, przywracają rzeczywistość. W półmroku, w półświadomości wtapiasz się w witraż z urywkowych zdarzeń. Cisza.
Czas przystanął, jest ostrożny, może zastanawia się co dalej?
Każdej nocy zamykam okiennice na powiekach, uchylam je każdej nocy, wypatrując śladów na dywanie. Ostatnio nawet pokoje zaczynają niepokoić kiedy czekam aż zapalisz światło. O świcie ustawiam się w kolejce po swobodę dla słońca by mogło krążyć po oknach - twoich oknach. Dnieje, jest trzy po.
Zakamarki mózgu masują zmarszczki na wytrawionym czasie,
czy możemy już odejść? byle jak najbliżej od siebie.
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
wiesiek
13 sierpnia 2025
absynt