29 lipca 2012
Odbierz pocztę
pytasz mnie, co słychać. czasami głośno
myślę. piszę. mówią, że dużo ale czy mądrze.
świat przybrał antyanielską postać.
zmienia się w fazach księżyca. trwa islandzka
iluminacja. powietrze skrzypi pod palcami.
po południu zatrzęsło japończykiem i mną.
czasami plączę się w konwenansach
wtedy gwałcę słowa, eroduję znaczenia.
takie odzwierciedlenie duszy, lubię jej dotykać.
nie zwątpiłem, że wszystko ma drugie sensowne
dno. gdy w doskonałości rodzi się niepewność
w uśmiechu chowam resztki wahań. kończę.
brnę dalej.
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta