3 kwietnia 2013
ANO
przypomniała się majowym deszczem
przed brzaskiem w którym inaczej niż pozawczoraj
unoszony na kolejne stoki ograniczń
szorstkie ścieżki na szlaku znaczą
zwalone pnie z pomarszczoną korą zmęczeń
są dziś bardziej widoczne gdy dnieje
nie potrafię już stąpać bez lęku ostre końce grani
zbyt mocno uwierają - kaleczą stopy gdy
próbuję zakotwiczyć się na kolejnej półce
wtedy można łatwo się pomylić
wystarczy spojrzeć pod złym kątem
by dotknąć kolejnej granicy fikcji i niedomówień
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.