22 sierpnia 2012
W baraniej piwnicy
chropowate ściany
płomyki skaczą po cegłach
pióro wypluło pierwszy wers
objawienie
umykają zaśniedziałe obrazki
uśmiecha się dzbanuszek z herbatą
gorącą dotykiem tysięcy rąk
w załomku niszy dopala się świeca
a ja
czekam na ciebie w półmroku
jak głupiec
uparcie podtrzymuję płomień
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.