12 stycznia 2014
Żywot - przechowalnia sekund do wykorzystania
uderzani wskazówkami zegarów na ścianach żyjemy
nadzieją kiedy widać ją jeszcze za powłokami oczu
w niewidzialną przyszłość wsuwamy dłonie z ufnością
wierząc że poranki zawsze gładko sprowadzą nas na ziemię
nie możemy tak tkwić długo męczy nas nienasycone
kiedy sięgamy tylko półnieba zaskoczenie wbrew pozorom
wychyla się zza okien gaśnie z neonem o świcie
jak niepoprawne wnioski przełknięte za barem
bezwiednie uczymy się spadać ku przeznaczeniu
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.