4 kwietnia 2013

masz mnie. nie jestem szulerem

okno otwarte. wystarczy odrobina odwagi
by uciec wyobraźni, wystarczy łyk powietrza,
a głowa rozsupła się i odkręci błędy.
 
jesteś wszystkim, co rozumiem.
idę w ślepą uliczkę i nie chcę z tego wyjść.
 
podsycaj! skąpana w świetle mięknę
i pragnę wzlecieć,

stłumiona przygasam i nic nie jest tym
na co wygląda. dlatego gram na zwłokę,
karty wykładam na stół.

rzeczywistość znaczona nie ułoży się
w domek.


liczba komentarzy: 39 | punkty: 17 |  więcej 

Ananke,  

tekst bardzo ciekawy, tylko taka wersyfikacja mi zgrzyta

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

Ananke, dziękuję. pozwól, że zapytam; jakbyś ja zapisała inaczej?:-)

zgłoś |

Ananke,  

Otwarte okno, wystarczy odrobina odwagi by uciec wyobraźni, wystarczy łyk powietrza, a głowa rozsupła się i odkręci błędy. Jesteś jedynym, co rozumiem. Idę w ślepą uliczkę i nie chcę wyjść. Podsycaj! skąpana w świetle mięknę i pragnę wzlecieć, stłumiona przygasam i nic nie jest tym na co wygląda. Gram na zwłokę, karty wykładam na stół. Rzeczywistość znaczona nie ułoży się w domek.

zgłoś |

Ananke,  

JESZCZE RAZ Otwarte okno, wystarczy odrobina odwagi// by uciec wyobraźni, wystarczy łyk powietrza,// a głowa rozsupła się i odkręci błędy.// ……………………….. Jesteś jedynym, co rozumiem.// Idę w ślepą uliczkę i nie chcę wyjść.// ………………………… Podsycaj! skąpana w świetle mięknę// i pragnę wzlecieć, stłumiona przygasam// i nic nie jest tym na co wygląda.// ……………………………… Gram na zwłokę, karty wykładam na stół.// Rzeczywistość znaczona nie ułoży się w domek.//

zgłoś |

Ananke,  

cholera, nie da się wkleić tak jak bym chciała :)

zgłoś |

zuzanna809,  

świetna puenta, no i całość...:)

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

dzięki zuzanna:-)

zgłoś |

blue eye,  

mnie też trochę ten zapis nie pasuje, może dlatego, że wolę jak płynie się przez tekst :) tak bym zapisała___ okno otwarte. wystarczy odrobina odwagi / by uciec wyobraźni, wystarczy łyk powietrza,/ a głowa rozsupła się i odkręci błędy. /// - jesteś jedynym, co rozumiem. / idę w ślepą uliczkę i nie chcę z tego wyjść. /// podsycaj! skąpana w świetle mięknę i pragnę wzlecieć, /// stłumiona przygasam i nic nie jest tym / na co wygląda. dlatego gram na zwłokę,/ karty wykładam na stół. rzeczywistość / znaczona nie ułoży się w domek.

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

zaraz to sobie wkleję do notesu i rzucę okiem. dzięki:-))

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

nawet wygląda:-)

zgłoś |

blue eye,  

o coś takiego mi chodziło :)

zgłoś |

blue eye,  

"podsycaj! skąpana w świetle mięknę i pragnę wzlecieć," - a to wzięłabym osobno, jako jedną strofę :)

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

ok. zróbmy tak:-).

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

ale tak już było:-).

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

a może tak?;-)

zgłoś |

blue eye,  

lepiej niż pierwsza wg mnie :)

zgłoś |

blue eye,  

jeszcze zmieniłabym "idę w ślepą uliczkę i nie chcę z niej wyjść" zamiast - tego, tak bardziej mi pasuje i sorry za te uwagi :) ja tak tylko... :)

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

idę w ślepą uliczkę. ale jeszcze w niej nie jestem. to jak gra. zatem, nie chcę z tego wyjść...ale mogę nie mieć racji.

zgłoś |

Darek i Mania,  

w ślepą uliczkę wskoczy Boniek ;)

zgłoś |

Jaro,  

Drugi zapis lepszy:) i podoba się:)

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

Jaro, dziękuję. przekonałeś mnie, zostawiam sugestię blue eye:-)

zgłoś |

Dany,  

"jesteś jedynym, co rozumiem. idę w ślepą uliczkę i nie chcę z tego wyjść." - jak ćma do światła? Wiersz zatrzymuje. Pozdrawiam :)

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

nieostrożnie:-)

zgłoś |

Bazyliszek,  

oczka uliczka, wiec morze "z niej wyjsc" a reszta pustynia;)))))

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

(...) sz(t)uka wyboru:-))

zgłoś |

Joha,  

To Twoje odczucia i czytam je za zaciekawienie :)

zgłoś |

.,  

ładnie bardzo ładnie :)

zgłoś |

alt art,  

zawsze jakiś szałas..

zgłoś |

alt art,  

gdy jesteś obok, chodzę po linie..

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

i tak długo siedziałeś cicho?

zgłoś |

alt art,  

małomówny jezdem..

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

czyli, byśmy się dogadali...

zgłoś |

alt art,  

bez słów..

zgłoś |

alt art,  

po mandaryńsku to ja ani ani..

zgłoś |

Ustinja21,  

Środkowe cztery wersy są niepotrzebne. Najbardziej podoba mi się fragment: okno otwarte. wystarczy odrobina odwagi by uciec wyobraźni, wystarczy łyk powietrza, a głowa rozsupła się i odkręci błędy." To tak, jakbym stała na wysokim budynku, gotowa skoczyć i nagle otrzeźwiała :) Pozdrawiam.

zgłoś |

oczy jak pustynia,  

być może są niepotrzebne. być może. ale nadal są ważne. dziękuję. pozdrawiam.

zgłoś |

Nieokiełznany Milowy Las,  

oczy Wiśce zabrane ;)

zgłoś |



pozostałe wiersze: Mała czarna wizja, game over, Manienie, Wszystko zależy od tego czy (za)iskrzy, Czasami tęsknię bardziej, Pierdolę motylki, Jest się czego bać, Jesteśmy jak barany zjadające siano z płonącego stogu, ciemność widzę ciemność*, NIKT ważny, Pionki, Owijam w bawełnę, Wszystko kręci się w kółko, jo-jo, Niedługo poczuję się lepiej, Dziki bez, Pełnia, Teddy Bear, wszystko idzie jak po grudzie(ń), Koniec choroby, poczwarka, zachowanie twarzy, podaj brzytwę, wata cukrowa, Kiedyś wyląduję na bruku, Za instynktem, masz mnie. nie jestem szulerem, Pozamiatana, Wiecznie usychając, bach!, Sam, Przewartościowanie, przebijanie śniegu, przymiarka, Zapałka, Prolog do pocałunku, Drugie skrzypce, Rydwan jest pod kontrolą, Wyśniłam cię po to aby rozwiać (?), Cudza własność, wiersz - pierwszy z brzegu, skazany na samotność, Budzikom sen wieczny, Przeszycia, Zanim przegramy, Wyliczanka na świętoszka, Lucid Dream, Anioł z połamanymi skrzydłami, Deformacje, Małe piwo, Rozniecanie, Rano w suplemencie gdzie nikogo nie ma, W kółko to samo, Pociągnij, cofam się w ciemności, przeszkoda czyli wiersz ktory najadł się strachu, nie myśl że nie cierpię, ...Anioł - lekka odmiana metalu, Błękitno - krwisty, Ciuciubabka, Oczy zmrużone w słońcu, Winnaskryptofobia, Mistrz uniku czyli gra w głupiego Jasia, Odsłona druga. Fascynacja, Odsłona pierwsza, Zadyma śnieżna czy(li) wybieranie liny, *, Thin Ice, Krzyk podnosimy do rangi sztuki, Przywiązanie, Ezoteryczny z Wildy, Próba nasiąkania, Coś nas ku sobie pcha, Bęc, Kobieta z wielu przygód, chociaż życie jest do dupy to i tak wezmę w nim udział, Wiersz wieloraki, ONA do końca po wieki, Prosto z mostu, Upatrzyłam go sobie na czwartego męża, Nic tylko plotę wiersze, Między piekłem a nie wiem, Zupełnie nic pod kruchym wierszem, Wątpliwości do entej potęgi, Bo coraz dalej do miłości, Zmieniłam perspektywę, Niedokończony październik, A mnie to Dali, whisky z lodem, Na chacie, luźna propozycja, przedsmak samotności, po tej samej stronie, gotowa na Caps Lock, inny anioł, Jak to łatwo powiedzieć, ot, właśnie, niewłaściwe w moim życiu to już wszystko było, Kobiety po czterdziestce powinno się usypiać, Horror, W potrzasku, Lubisz tak, A GDYBYŚ MIAŁ SIĘ SPÓŹNIĆ, Poziom niżej, POWIĄZANIA Z ZASOLENIEM, Zderzenie z rzeczywistością, na dobranoc, życie zaczyna ciążyć, body clock - mechanizm źle ustawiony, W końcu, Ślepa uliczka, Obok zwykłych spraw, Opanowana, O jeden sen za daleko, Zawirowania w półmroku, kiedy nie ma światła, czarna á la Wenus, odprężając wspomnienia, oparta na jednej nadziei,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1