6 kwietnia 2011
kiedy nie ma światła
ściemnia się
nienazwane ciągnie w dół
i włóczę się w kółko
jak z zawiązanymi oczami
myśli rozbijają obóz
przetrwania
podkładam ogień
pod deszcz
i wydmuchuję kółka z dymu
rozum stymuluje iskry
słowa przeciągają się
z ust
szukając wyjaśnienia
kiedy zmienią skórę
poliżę je grzesznie
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
wiesiek
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
absynt
3 sierpnia 2025
absynt
3 sierpnia 2025
absynt
3 sierpnia 2025
absynt
3 sierpnia 2025
absynt
2 sierpnia 2025
violetta
2 sierpnia 2025
wiesiek