5 listopada 2011
ONA do końca po wieki
z żalem patrzyła gdy otwierał postrzały
niebezpiecznie jak drzwi w trakcie lotu
w przestworza albo w jedną stronę
i topił w nich przeszłość tak
aby męczyła później lizał z niesmakiem
chował się za wstydem roztrząsając
ciszę i odszedł za głosem zdrowego
rozsądku a może piosenki noc
wciągnęła ją w pulapkę domknęła powieki
tekst z 08.11.2009 nieco "odsłowiony"
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53