23 grudnia 2015
blisko
najpierw musi zakłuć w piersi zostać puste miejsce dopiero później jest stół gdzie makiem siejesz ciszę
która odwodzi od chłodu wystarczy schować się w sobie na wzajem zaszyć dziury cienką igłą niby ramię gwiazdy
to nie tak że nas mniej zimnu dobrze w bieli niczym dziecku byleby tylko nie płakało za bardzo
bolą przymarznięte łzy więc niech przyjdą ludzie co mówią głosem podobnym i będą najbliżej
jak płatek przy płatku z zaśnieżonej plaży albo odświętnej koronki
niech ktoś dla kogoś rozkołysze miód znajdzie rękawiczkę do pary a łuski
błysną wnet na szczęście w oczach dziewczynek z zapałkami i zadrżą kręgosłupy
zrośnięte z mroźnym powietrzem chociaż ciepła w tym kręgu aż nadto
to za każdym razem inne zalepi łzę w pierogowym cieście nakarmi na zapas choć bywa że skarci
matczynym wzorem wciśnie za pazuchę dwunaste dziecko stróża bo nie istnieje żaden powód do miłości
W tym wyjątkowym czasie życzę wszystkim bliskości bez względu na jakąkolwiek odległość... :) ;*
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53
3 maja 2024
Ciscollo!Arsis
3 maja 2024
Co wiesz o bólu?Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
2 maja 2024
Słodkavioletta
2 maja 2024
Palce do bokukb
1 maja 2024
Chciałem ci powiedzieć…Arsis