5 grudnia 2012
azyl
po drugiej stronie oczu ludzie przesuwają się bezkształtni
nie mają twarzy a empatię wyrażają natężeniem ciepła
którego dziś tak bardzo potrzebuję
pozornie czysty śnieg mości się na parapecie
kiedy zbierasz mnie w garść jak muszlę
wyrzuconą na biały brzeg prześcieradła
przed snem zawsze zjadasz jabłko nieuważnie gubiąc pestki
ale znajduję je pod fotelem i po cichu nawlekam na nitkę
na wypadek gdyby kiedyś zabrakło tego pokoju
gdzie mówisz do mnie tylko muzyką a jednak czuję się bezpiecznie
2012
22 czerwca 2024
Bal manekinów A.D. 2024Misiek
21 czerwca 2024
ciemność widzę - ciemnośćsam53
21 czerwca 2024
2106wiesiek
20 czerwca 2024
2006wiesiek
20 czerwca 2024
Zanurzonavioletta
20 czerwca 2024
Śmiercionośny serwis graczaArsis
19 czerwca 2024
Przeżyć to raz jeszczedoremi
19 czerwca 2024
to nie był sensam53
19 czerwca 2024
naprawdęsam53
18 czerwca 2024
1806wiesiek