10 sierpnia 2011
krzyże przy drogach wyrastają niezależnie od deszczu.
pamiętam, że pachniało majem,
chociaż krople lepiły się wszędzie.
wbijałeś się w pęd powietrza,
próbując ścigać się z wiatrem.
została zdarta skóra drzewa
i mokry ślad po krwi zasypany piaskiem.
zamiast poduszki powietrznej,
otworzyły się chmury.
krzyże przy drogach wyrastają
niezależnie od deszczu.
oderwani chrystusi w cierniowych koronach
zostają tutaj.
2011.
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka