2 września 2013
w obawie przed mijaniem
noc - waciany kłębek
ale zatykam dziury kamieniami
rośnie we mnie deszcz więc zwijam ręce
samotność na krześle
liście kończą paliatywną wędrówkę
grzeczni i dobrzy mówimy pół pacierza
nareszcie widzę kruchość którą próbujesz zgnieść
a wilgotność przylega do ciała
jak tęsknota nie wiadomo za kim
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro