12 listopada 2012
tyle mogę
nie znamy się już prawie wcale.
wzajemność odparowuje,
widzisz mokre na czole i plecach.
chciałam zgłosić spam,
a tylko przeniosłam listy
do folderu przeszłość.
przez liście
idę jak po ogniu
i śni mi się że masz zimne ręce.
śmieją się drzewa, ale zobaczysz,
rozpalimy jesienią ognisko.
włożę szpilki, by łatwiej przetrwać
2012
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro