23 września 2011
bezsen(s)
woda liże ulice obrazy wychodzą
z konturów opuszczając ramy
jesteś śniegiem pod paznokciami
namiętność przyrosła jak dzikie mięso
w pokoju ze szkła znaczenia
rozwijam na podłodze
wróżę z liści
bo już nie potrafię
od nagich drzew
nauczyłam się milczenia
a wiersz
2011
9 sierpnia 2025
Jaga
9 sierpnia 2025
dobrosław77
9 sierpnia 2025
ais
8 sierpnia 2025
violetta
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
absynt
8 sierpnia 2025
wiesiek
8 sierpnia 2025
Bezka
8 sierpnia 2025
ais
7 sierpnia 2025
sam53