26 kwietnia 2012
z listów do ojca
odliczam siedem kroków w tył
i znów jestem dzieckiem...
gdyby było możliwe - wydostać się
ze snu o krojeniu mięsa;
z foremek w piaskownicy wyschło błoto
i nie smakują mi takie same ciastka.
po stanie skóry widzę ile razy
odleciały ptaki. deszcz podmył fundament
pod drewnianym krzyżem;
stawiasz zamki z fosami - na zawsze.
tamte dni zapisałam
w dźwiękach piosenek dla dzieci
i polskim rocku, którego z czasem
słuchaliśmy, głaszcząc psa.
jeszcze za wcześnie
zasypiać w piórniku, tato.
2012.
22 października 2025
ajw
22 października 2025
ajw
22 października 2025
sam53
22 października 2025
Belamonte/Senograsta
22 października 2025
Jaga
21 października 2025
tetu
21 października 2025
Jaga
21 października 2025
wiesiek
21 października 2025
sam53
21 października 2025
smokjerzy