24 października 2011
szkice ołówkiem (14)
zamykam ramię,
odwracam się plecami do okna.
ściany z błękitu są szorstkie.
lubię śpiewać w pustym domu,
gdy kwitną we mnie
pola szarych słoneczników
o zamkniętych oczach.
pies opiera głowę
na stopach i czuję
jak przełyka ślinę.
znowu śniłam
o zaplataniu warkocza,
a ty mówisz, że powinieneś
zgolić brodę.
2011.
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko