29 sierpnia 2011
dominik*
nasz dom od dawna jest skarbonką z drogimi przedmiotami.
hermetycznie zamknięci nie znamy składu powietrza.
odgrodzony przejrzystym murem wkładam język w usta kolegi,
albo ukradkiem muskam jego dłoń, zwilżając wargi.
wystarczy tylko wpisać kilka znaków,
a prawdziwi przyjaciele mają smocze głowy
i łapy o krogulczych paznokciach, pokryte sierścią.
czasami zamieniam ich na paczkę żyletek.
ciepła krew płynącą po mojej skórze
sprawia, że czuję się silny i wolny jak animowana postać.
hipnotyzujący głos wciąga do środka i porywa niczym wir.
nie czuję strachu. nareszcie nie jestem sam.
niemy, wyrwałem klamki drzwiom i oknom,
nie pozwalając nikomu tam wejść.
tabletki na radość popijam drinkiem.
świat tańczy, a euforia rozsadza tętnice.
mamo! tato! ratunku!
linia ciągła przerywa ciszę.
nick stał się znowu dostępny...
2011.
* Dominik Santorski- główny bohater filmu "Sala Samobójców" z 2011 r. w reż. Jana Komasy.
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.