22 listopada 2011
wyryte w niemocy
kora do drzewa;
można zdrapać
zeskrobać, oderwać
albo kluczami wyryć kreski.
supły u rąk.
niczym kot na dach
spadło na głowę nic,
paznokciami wbiło się w nie.
zdmuchnięty śnieg,
ryż na szczęście
wytrzepany z włosów,
kształty uczą się przylegać do cieni.
zmieścimy się w wierszu.
2011.
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53