3 lutego 2014

dzieci na schodach

ciemno. czas dłuży się jak tramwaj. zawsze bałam się burzy.
jestem tu sama ale najbardziej u siebie między truchtem wskazówek
a zlizywaniem deszczu. dzieci wierzą, że jest słodki i czysty.

mają oczy niczym prześcieradła. w niedzielę odświętnie ubrane
siedzą pod kloszem kapelusza i opieką frymuśnej balustrady
gotowe do wyjścia. kochalibyśmy wszystkie za ten kościół

budowany uśmiechem w źrenicach i sanktuarium
niekontrolowanych objęć. kłamalibyśmy usprawiedliwienie
że śpią martwe szczenięta które przysypałbyś liśćmi.

śmierć w zielonym mniej przeraża w opozycji
do pustych przestrzeni gdzie zimno wypełnia okna
a niebo imituje dach nad rozkołysaną samotnością.


liczba komentarzy: 20 | punkty: 17 |  więcej 

Hosanna, 3 lutego 2014 o godzinie 22:55  

smutne i ogólnie nei rozumiem ale i tak dał sie poczuć a najbardziej zdanie "niebo imituje dach nad rozkołysaną samotnością"

zgłoś |

agnieszka_n, 4 lutego 2014 o godzinie 15:28  

Dzięki, Hosanna. Pozdrawiam!

zgłoś |

Maryla Stelmach, 3 lutego 2014 o godzinie 23:21  

Ciekawie. Lubię Jej obrazy. Mam jej reprodukcję.

zgłoś |

agnieszka_n, 4 lutego 2014 o godzinie 15:25  

O, jak miło. :) Dziękuję.

zgłoś |

Ania Ostrowska, 4 lutego 2014 o godzinie 06:47  

przedwczoraj oglądałam film "Złodziejka książek" oparty na znacznie lepszej podobno powieści o tym samym tytule (nie wiem, bo nie czytałam); narratorem, głosem zza ekranu jest w tym filmie Śmierć i echo tego głosu wyraźnie słyszę w Twoim wierszu, zupełnie jakby stanowił ciąg dalszy filmu. Niezwykłe uczucie, dziękuję Agnieszko :)

zgłoś |

agnieszka_n, 4 lutego 2014 o godzinie 15:25  

Aniu, nie widziałam jeszcze ZŁODZIEJKI KSIĄŻEK, ale przyznam, że chętnie zobaczę, bo tytuł zwrócił moją uwagę. Dzieci na schodach napisałam na długo przed tym filmem, raczej pod wpływem obrazu Boznańskiej, który bardzo lubię. Dziękuję i pozdrawiam. :)

zgłoś |

Istar, 4 lutego 2014 o godzinie 07:10  

Agnieszko.... co za wiersz!

zgłoś |

agnieszka_n, 4 lutego 2014 o godzinie 15:26  

A, taki się kiedyś napisał ;) :*

zgłoś |

An - Anna Awsiukiewicz, 4 lutego 2014 o godzinie 07:43  

poruszył....

zgłoś |

agnieszka_n, 4 lutego 2014 o godzinie 15:26  

:)

zgłoś |

gabrysia cabaj, 4 lutego 2014 o godzinie 10:01  

to sztuka napisać tak poruszająco...

zgłoś |

agnieszka_n, 4 lutego 2014 o godzinie 15:27  

Dzięki, Gabrysia. Miło Cię widzieć. :)

zgłoś |

supełek.z.mgnień, 4 lutego 2014 o godzinie 20:40  

(czytam bez ''wskazówek''). Miło jest uczestniczyć w Twoim twórczym dojrzewaniu. Wychodzisz z kokonu. Na pewno jeszcze nie raz zaskoczysz. I, na to czekam, i tego Ci życzę, Agnieszko. :)

zgłoś |

agnieszka_n, 5 lutego 2014 o godzinie 11:46  

Dzięki, Ewa :) Czy wychodzę z kokonu? Nie wiem. Myślę, że w pisaniu jak w życiu - są lepsze i gorsze dni, ale miło, że się spodobało :). Pozdrawiam!

zgłoś |

Withkacy, 5 lutego 2014 o godzinie 12:09  

" Z Kokonu", powiadacie. Agnieszko, Ty juz dawno przekształciłaś się w motyal barwnego. Teraz nam, kolory dostrzegać.

zgłoś |

agnieszka_n, 5 lutego 2014 o godzinie 22:07  

:)

zgłoś |

Magdala, 6 lutego 2014 o godzinie 14:28  

pięknie, Agnieszko :)

zgłoś |

agnieszka_n, 6 lutego 2014 o godzinie 23:04  

dzięki za ślad. miłego wieczoru :)

zgłoś |

Melancthe, 9 lutego 2014 o godzinie 22:48  

jak smakuje deszcz zlizany ?

zgłoś |

May, 22 lutego 2014 o godzinie 18:27  

ciekawe i smutne

zgłoś |



pozostałe wiersze: *** (Cheers), blisko, ***(folder spam nie zawiera wiadomości), *** (deja vu), larum., prosto w hasztag, ***(miejsca), *** (istotnie), Węzły, deseń, *** (nie ma takiej mocnej wódki.), *** (kiedyś), zależność, *** (Capricornus), ***(życzenie), na dwa, jak kobieta, legenda, * * * (do), mantra, * * * (mijanie), ab ovo, żart, dobrej myśli, trauma, pocztówka z miasta grzeszników, in memoriam, dzieci na schodach, mój, dom zawsze będzie domem, kalambury, * * *, nie wiem jak to powiedzieć, mimo wszystko, w obawie przed mijaniem, rozsupłanie, wysiedleni, oczekiwanie, souvenir, adoracja, flash, jabłko na grzbiecie, dwa, marzec, Panaceum, rocznica, wszystko będzie dobrze, kroki, przypadłość, atelier, bo to są takie urodziny, pojednanie, szetland, azyl, melanie, zimne ognie, AUKCJA, tyle mogę, "posłuchaj..., parafina, znam ptasią głowę, białe ramiona i brzuch*, w zimnym nie mieszczą się znaki interpunkcyjne, w dzień gdy najsilniejsza światła moc są słowa, których nigdy nie wypowiem*, * * * (dziewczyna maluje obrazy.), bo może powiesz mi coś jeszcze, gra, wnuczka, akt, zamioculcas, wytłumienie, plecionka (2), plecionka, opowiem wam, z listów do ojca, wieczór, pierścionek, huśtawka, deska, tuli - pan, pasażerka, bez dalszego ciągu, dzień jak nauka latania, to zabawne jak nic nie znaczyłby świat bez miłości.*, szkice ołówkiem (15), pauza, kiedy kombajn przejeżdża przez głowę, jabłoń, dolny rejestr ciszy, wiśka misiakówna, dzień babci, bez znaczenia (ekfraza), ryżowe pola., amplituda, przyjaciel z dzieciństwa, nie mów nikomu, `kiedyś tam będziesz miał dorosłą duszę...`*, flet, wygnańcy, po, o szczęściu trzeba milczeć., przez, ..., choroba sieroca, do ciebie (na, na, na...), bla bla, tup tup, wyryte w niemocy, jesień na paliatywnym., z monologów. pod wodą., z monologów. na łące., z monologów. w lesie., * * * [kiedy płaczesz, nigdy na mnie nie patrzysz], krótka refleksja bez tytułu, szkice ołówkiem (14), szkice ołówkiem (13), na web na szyję, kiedyś znowu kupię żółte tulipany*, tytuł wymyślisz sam, * * * (niewypowiedziane), somalijka, koda., anka - prolog., powrotny, bezsen(s), * * *(kamienie mogą się przytulać), szkice ołówkiem (12), szkice ołówkiem (11), szkice ołówkiem (10), szkice ołówkiem (9), szkice ołówkiem (8), dominik*, szkice ołówkiem (7), szkice ołówkiem (6), szkice ołówkiem (5), szkice ołówkiem (4), szkice ołówkiem (3) - wersja 2, szkice ołówkiem (3), szkice ołówkiem (2), szkice ołówkiem (1), HAIKU - próba (1), krzyże przy drogach wyrastają niezależnie od deszczu., * * * [podobno każda starzejąca się kropla upada,], * * * [z listów pożegnalnych] /wersja 2/, * * * [z listów pożegnalnych], parasolnicy (ekfraza), wiersz napisany od rana, * * * [każda nieobecność...], * * *[choć mam głęboko wrośnięte korzenie], dopiski w księdze rodzaju, przy kuchennym stole,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1