5 december 2012
azyl
po drugiej stronie oczu ludzie przesuwają się bezkształtni
nie mają twarzy a empatię wyrażają natężeniem ciepła
którego dziś tak bardzo potrzebuję
pozornie czysty śnieg mości się na parapecie
kiedy zbierasz mnie w garść jak muszlę
wyrzuconą na biały brzeg prześcieradła
przed snem zawsze zjadasz jabłko nieuważnie gubiąc pestki
ale znajduję je pod fotelem i po cichu nawlekam na nitkę
na wypadek gdyby kiedyś zabrakło tego pokoju
gdzie mówisz do mnie tylko muzyką a jednak czuję się bezpiecznie
2012
22 october 2025
ajw
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
21 october 2025
wiesiek
20 october 2025
wiesiek
20 october 2025
ajw
20 october 2025
ajw
20 october 2025
Jaga
20 october 2025
ajw
19 october 2025
Jaga