26 april 2012
z listów do ojca
odliczam siedem kroków w tył
i znów jestem dzieckiem...
gdyby było możliwe - wydostać się
ze snu o krojeniu mięsa;
z foremek w piaskownicy wyschło błoto
i nie smakują mi takie same ciastka.
po stanie skóry widzę ile razy
odleciały ptaki. deszcz podmył fundament
pod drewnianym krzyżem;
stawiasz zamki z fosami - na zawsze.
tamte dni zapisałam
w dźwiękach piosenek dla dzieci
i polskim rocku, którego z czasem
słuchaliśmy, głaszcząc psa.
jeszcze za wcześnie
zasypiać w piórniku, tato.
2012.
1 february 2025
0102wiesiek
1 february 2025
Góra w chmurachajw
1 february 2025
Paulinaajw
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek