18 august 2011
szkice ołówkiem (1)
szara droga wije się meandrem,
na który październik rzucił liście.
stopy jakiegoś zmęczonego wędrowca
brodzą w zgniliźnie, konary
nad dolinami kładą smukłe cienie.
kiedy jasność zwijają się w kłębek,
usta są sklejone, z pewnością
powrotom brak soczystości.
2011.
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
3004wiesiek
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma