25 january 2012
dolny rejestr ciszy
w pamięci wskrzeszam tamten maj i bez
i wrócę zanim słońce wstanie.*
zastanawiam się, dokąd zmierzamy?
chłopczyku, chyba sobie ciebie wymyśliłam.
ale pióro wbite w ramię,
to po skrzydle, prawda?
deszcz między liśćmi
kiedy ziarna cukru na blacie,
szmer mleka w łodygach fikusa
i piersiach kobiet.
bezsenna,
bezsensowna,
bezcenna,
bez
wdeptany
w deski kiedyś drzewo,
ból pod stopami.
zapach zwinięty z niebieską pościelą,
będziesz spał na kanapie.
sinieją myśli
i kręgosłupy obrastają w szron.
2012.
*varius manx - bez
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.