| rafa grabiec |
PROFIL O autorze Przyjaciele (8) Książki (1) Poezja (583) Proza (6) Fotografia (96) Grafika (21) Dziennik (21) |
rafa grabiec, 26 lipca 2012
wszedłem małomówny
konfesjonał luster
odbiły się grzechy
jak koniki polne
prawda była małymi kwadratami
rafa grabiec, 24 lipca 2012
na gazeta.pl/krakow/
rozmowa z Maciejem Świetlickim
dwa pytania dwie odpowiedzi
i
„A cóż oznacza ten tytuł?”
pozostało 95 procent treści
za
dostęp do jednego artykułu 2,46 zł
brutto (z VAT)
to ja pierdolę
wychodzę eskejpem
rafa grabiec, 22 lipca 2012
nie jest do rozumienia
piękno
jest do czucia
nawilżył palce w ślinie
dotknął świecy
ogień zgasł
obudziło go pianie koguta
rafa grabiec, 29 czerwca 2012
nie lubię być sentymentalny
ale Casablanca ma w sobie liturgię
Bergman jest jak napoczęte jabłko
a Bogart w białej marynarce
podobno nikt nie wygląda dobrze poza Bogartem
w każdym razie Casablanca nie robi ze mnie mężczyzny
tak jak z Bogarta
rafa grabiec, 28 czerwca 2012
kontenerowiec zawinął do portu
kłębkiem
koty maczają wąsy w mleku
mgła zeszła na ląd
z marynarzami
jest jak z ping-pongiem
rafa grabiec, 27 czerwca 2012
zaczyna się pora krzyżobrania
asfaltowe stopy suną dymem pieśni
ciężarowych i osobowych mezaliansów
nigdy nie będzie końca
kiedy grzechy są lepkie od spermy
rafa grabiec, 26 czerwca 2012
ile jest snów w codzienności
ile jest miłości w jutrze
ile jest dziecka w tobie
?
zanurzyłem stopy w rzece
i opuścił mnie strach
jak krzyk łono matki
rafa grabiec, 25 czerwca 2012
przez sen wychodzą lęki
jak czarne modlitwy
u progu łóżka
autostrada paznokci wije się we włosach
jeszcze jedna mała rączka cementuje język
i cisza zgniata piramidę nocy
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro