16 października 2013

nikt nie pisze dla starych ludzi

powłóczą nogami, chrypią
nie liczą na cud, stanie się
szybciej niż mogą zdążyć

chorują coraz bliżej łóżek
nie wychodzą poza poręcze,
dłonie mają chude i zimne
od przecierania okien

jeszcze do drzwi nie puka
a już stoją w otwartych
z głuchym psem przy nodze
niewidomi w ciemnościach
na ostatnim piętrze
kończy się światło
i schody prowadzą
już tylko do ziemi


Wieśniak M,  

powłóczą;)

zgłoś |

Istar,  

było nie tak, był błąd, poprawiłam.

zgłoś |

Damian Paradoks,  

zdąrzyć ;) hmm ...

zgłoś |

deRuda,  

mam dość, chcę przeczytać świetny wiersz i komentarze pod nim i natrafiam na coś takiego... i do jasnej anielki mam dość!!!!! Panie Giuliano powściągnij swój język, kup sobie landrynki, albo obłóż się lodem, ale ogranij swój zasób słów i zacznij się wyrażać kulturalnie, bo chociaż to nie dotyczy mnie to mam tego dość!

zgłoś |

issa,  

Rozumiem, deRuda. I wydaje się przy tym wszystkim, że właściwie to nawet niekoniecznie "chociaż to nie dotyczy mnie to mam tego dość!". Mnie to dotyczy.

zgłoś |

issa,  

Dotyczy i mnie to, że ktoś może mówić w przestrzeni publicznej cokolwiek mu ślina na język (czy w tym wypadku na palce) przyniesie, tak jakby to działo się w jego własnej sypialni, i jakby nie było żadnej różnicy między własnym domem i miejscem publicznym, a ludzie, z wyjątkiem jednej czy dwóch osób, przyzwalają na to w milczeniu.

zgłoś |

issa,  

Mam dość. Jak deRuda. Nieodróżniania prywatnego od publicznego mam dość. Mam dość zachowywania się tak, jakby z faktu, że kogoś nie znam bliżej, lub nie znam go wcale - "musiało" jakoś wynikać, że wolno mi skrajnie lekceważyć jego obecność. I mam dość bierności w pozwalaniu, by te dwie przestrzenie, prywatna i publiczna, przestawały się czymkolwiek różnić bez słowa jakiegokolwiek buntu.

zgłoś |

issa,  

Z różnych przyczyn mam tego dość, ale wśród nich jest i taka, że póty póki rzecz dotyczy ludzi, a nie krzeseł lub młotków, to nic nie działa w jedną stronę: zatem, jeśli ktoś może naruszać przestrzeń publiczną, jakby był we własnym domu, to czy któregoś dnia tak samo inni będą milczeć, kiedy przestrzeń publiczna uzna, że może sobie w moim domu robić, co jej się żywnie podoba, i jakiś Każdy, i urzędnik, i przechodzień, może w moim domu robić, co zechce, i drzwi mają być stale otwarte, bo "prywatnie" odtąd przestaje się różnić od "publicznie"?

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

mam podobnie. i, może warto zacząć o tym pisać

zgłoś |

issa,  

Zatem, ilekroć deRuda będzie się buntować, tylekroć i ja przy niej będę. Nie życzę sobie parady szlafroka, szlafmycy i fiutka i cyca, gdziekolwiek tam, gdzie czyjaś rzewna dusza sobie akurat zamarzy.

zgłoś |

issa,  

o, envy. hej, envy. uff. cieszę się, że ktoś jeszcze zareagował. jest przynajmniej trochę bardziej z sensem

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

buntu jest we mnie coraz więcej, gorzej z uzewnętrznianiem (ale, co mnie nie zabije, to wzmocni)

zgłoś |

Wieśniak M,  

Kiedy patrzę w przestrzeń, tą publiczną marzy mi się aby na maturze obowiązkowym przedmiotem była retoryka. Aby powróciła do łask i szkół - do uszu

zgłoś |

Wieśniak M,  

i to jest- mój problem

zgłoś |

issa,  

envy :) ja chętnie z Tobą, jak i z deRudą będę współbrzmieć w buncie. to znaczy, będziesz w nim z kimś, nie-sama

zgłoś |

issa,  

Wieśniak :)

zgłoś |

issa,  

ano, Wieśniak. też rozumiem. bo dzisiaj w ulicznej opinii panuje przeświadczenie, że "retoryka" = "pustosłowie"

zgłoś |

issa,  

podczas gdy ona jest tym, o czym Arystoteles mówił:

zgłoś |

hossa,  

Tia...ja bym mu dała retorykę za taką odzywkę pod wierszem Istarki, tylko nie mam teraz czasu bo zaraz wyjeżdżam zarabiać kasę, a czasem trzeba i pozarabiać. Ale wrócę wrrrr.

zgłoś |

issa,  

no, masz ;d Arystoteles nie mówił o retoryce "issa" ;d

zgłoś |

Wieśniak M,  

Z pewnością gdyby znał znaczenie tego słowa- użyłby go :))

zgłoś |

issa,  

dobra, jednak już poza żartami. Arystoteles mówił: "Retoryka jest to umiejętność metodycznego odkrywania tego, co w odniesieniu do każdego przedmiotu może być przekonujące".

zgłoś |

Wieśniak M,  

Tak :))- i sztuka wypowiedzi kontestowała użycie pały, czy miecza:)

zgłoś |

issa,  

hahah, no nie wiem, Wieśniaku, no nie wiem :) chociaż, zważywszy nieprzyzwoicie nienasyconą dźwiedzią ciekawość, to gdybym żyła w czasach Arystotelesa, chciałabym go spotkać twarz w twarz, niezależnie od tego, jak długa droga byłaby do przejścia :)

zgłoś |

issa,  

"i sztuka wypowiedzi kontestowała użycie pały, czy miecza". O, to, to. To jest sedno :)

zgłoś |

Wieśniak M,  

Też chętnie bym się uzbroił w grekę na tę okoliczność :)))

zgłoś |

issa,  

uff, no to jednak życie i zaufanie w sensowny sens mi powoli wracają: hoss, też uściski dla Ciebie

zgłoś |

issa,  

Wieśniaku :)

zgłoś |

hossa,  

uściski i dla Was:) znikam uż:) do później. Guliano Amoroso , a takie romantyczne imię psiakrew sobie wybrał.

zgłoś |

Wieśniak M,  

I dla Was uściski i dla autora :)))

zgłoś |

issa,  

a, właśnie. Is, i dla Ciebie dźwiedzi uścisk. oraz dla Wieśniaka (i snickłam. chociaż wcale nie jest powiedziane, że wrócić nie mogę ;/)

zgłoś |

Istar,  

Dziękuję że jesteście. Nie zawsze mogę na czas. Zasmucił mnie ten "agres", tak po ludzku... /Zgłosiłam do Administratora./ Świecie nasz, świecie nasz... ile wysiłku trzeba włożyć w siebie i dzieci swoje by wyplątać się/je z tego "gnójstwa" dookoła. I nie wiem, nie wiem co się ostatnio dzieje w mojej głowie, że te błędy są coraz częstsze... wybaczcie

zgłoś |

Leszek Lisiecki,  

Może nie zawsze mam czas na sążniste i merytoryczne komentarze i udział w tego typu dyskusjach ale to wcale nie znaczy, że nie śledzę takich "przypadków" i nie burzę się bardzo wewnętrznie. I jeśli wystarczy moja deklaracja (na razie) powiem krótko za deRudą - mam dość!!! chamstwa i nieestetyki itd itd A wiersz bardzo więc pozdro dla Autorki :))

zgłoś |

Sabi,  

I ja dołączam głośne ~ Nie ~, mam dość chamstwa i mowy rynsztokowej w realu i nie po to tu wchodzę aby czytać podobne. Pod każdym awatarem kryje się realna osoba, która powinna brać odpowiedzialność za słowa jakie pisze do drugiego człowieka.

zgłoś |

Wieśniak M,  

Drogi Giuliano, nie występujesz pod wierszem jako poeta. Jeśli chcesz Licencjać poetikać to napisz wiersz

zgłoś |

Wieśniak M,  

chcesz mi ograniczać ' pozwalaniem ' granicę swobodnej wypowiedzi?

zgłoś |

Wieśniak M,  

a zatem zaznaczam; Mówiłem do ściany...

zgłoś |

issa,  

Amoroso, to ściana, na której jest wydruk "Giuliano Amoroso". Kiedy patrzę na to, co w całym wątku tutaj Ty mówisz, zaczynam myśleć, że wg Ciebie "poeta" = ktoś kompletnie głuchy, ślepy i pozbawiony czucia na świat inny poza własnym.

zgłoś |

issa,  

Wszystko, co tutaj, w tym wątku, pokazujesz, jest (wg mnie) zdecydowanie poza wszelkimi pojęciami "Licentia poetica". Jest jedynie najskrajniejszą tandetą komunikacji. Wulgaryzowaniem jej. I pospolitowaniem sensu buntu, skandalizowania, i dobrego smaku.

zgłoś |

issa,  

Ty tutaj jesteś jak marionetka, która wśród żywych, czujących ludzi, reaguje jednakowo bez czucia na zmienne sytuacje. A to żaden performance, sorry.

zgłoś |

issa,  

A ponieważ innym zajmujesz sobą czas jak jakaś primadonna z przedszkola, to nawet nie można się ucieszyć. Bo na co mnie jakaś wąsata primadonna z workiem na kapcie w rękach?

zgłoś |

issa,  

Kiedy czytam Twoje komenty tutaj, mam wyłącznie żenujące mnie wrażenie, że wąsaty przedszkolak chce zmusić obcych ludzi, żeby mu bezwarunkowo matkowali. To jest dopiero dyzgust. Ble. To już chyba nawet nie przedszkole. To chyba żłobek.

zgłoś |

issa,  

No masz. Nie dość, że przedszkolak, to jeszcze pasujący się na belfra :d Taka kombinacja jest toksyczna dla publiczności, Amoroso. Jaki jest Twój rzeczywisty cel? Chcesz, by ludzie w Twoim towarzystwie poczuli się jak najgorzej? To jest ten cel poety?

zgłoś |

issa,  

Czy to zdanie: "Nie polegam na Twoich opiniach, bo dałaś się poznać jako osoba wywołująca burdy i awantury" mam uznać za dorzeczną Twoją odpowiedź na pytanie do Ciebie, które brzmi: "Jaki jest Twój rzeczywisty cel"?

zgłoś |

issa,  

Nie rozumiem. Co jest "nie moją sprawą". Upewnienie się, że ja, a nie kto inny, zrozumiałam odpowiedź rozmówcy zgodnie z jego intencjami? To jest Twoim zdaniem "nie moja sprawa" :O? To czyja ona jest?

zgłoś |

issa,  

Nie rozumiem. O jakim poziomie jest mowa? Jakie ma wady wg Ciebie, Amoroso, ten poziom, na jakim we dwoje teraz jesteśmy? Możesz je nazwać?

zgłoś |

issa,  

obawiam się, deRuda, że to raczej beznadziejny do osiągnięcia cel: mój dziennik skierowany do Mgły i Amorosa, w którym nie było nic osobistego, znikł jak kamfora po kliku administracji. Podczas gdy Dziennik mgły, w którym roztrząsa moje życie erotyczne i zagląda mi publicznie do majtek, i hahula, był sobie najspokojniej nadal, przynajmniej zanim zaczęłam pisać ten koment. to w takim razie ja jednak odmawiam obecności na tym portalu. jeśli tak właśnie jego administracja rozumie reguły komunikacji. do widzenia Państwu

zgłoś |

Istar,  

Pisać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi by w tym komuś zaszkodzić, wykrzyknąć epitetem że jest on durnym cepem, ech... Giuliano, jesteś chamski i odnoszę wrażenie, że pojawiłeś się na trumlu w konkretnym celu, co gorsza podejrzewam, że jesteś kimś z przeszłości portalu, urażonym i sponiewieranym krytyką za denną twórczość. Od czasu do czasu przyglądam się temu co tworzysz i uśmiecham życzliwie, ale coraz częściej autor odstrasza od twórczości swoim zachowaniem. Buntuję się wtedy i omijam szerokim łukiem. Dla niezorientowanych skąd ta burza. Giuliano pozwolił sobie na bardzo chamski komentarz pod moim tekstem - "ssij fiuta" - zwróciłam się do Admina o reakcję, ale jak odpisał: "Giuliano Amoroso usunął ten głupi wpis bez mojej podpowiedzi, więc sprawę zostawiam tak jak jest. Każdy popełnia błedy, ale nie każdy to potrafi zauważyć." I tu jest pies pogrzebany. Komercja wzięła górę nad przyzwoitością. Nie, nie odejdę i issę proszę o to samo. Koń jaki jest każdy widzi.

zgłoś |

issa,  

Nie rozumiem chyba większości ludzi: wolą zbiorowo udawać, że w przestrzeni publicznej czegoś nie ma, choćby to było oczywiście głupie, to może sobie najczęściej trwać przy tym zgodnym milczeniu i pogardzaniu w milczeniu. Można publicznie obrażać, można publicznie komuś wsadzać paluchy w majtki, publicznie robić z siebie głupa i loffkać i hehulać z poczuciem, że to przecież fajniusia sprawa.

zgłoś |

issa,  

I później ci sami ludzie, którzy publicznie gotowi sobie prędzej odgryźć palce, niż z odwagą cywilną otwarcie się zbuntować, gdzieś po kątach miauczą, jęczą, marudzą, narzekają, że świat publiczny jest do niczego.

zgłoś |

issa,  

Tak jest, jakim go sami sobie stwarzacie, z Waszym zlewaniem wszystkiego, co publicznie jest nie do przyjęcia, z Waszą obojętnością, strachem, i przekonaniem, że i tak niczego nie warto, bo niby co to zmieni.

zgłoś |

issa,  

Nie chcę, padme :)

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

swoją dezaprobatę wyraziłam rano. czasu mam na wirt ile mam, a i wygadana nie jestem. ile mogłam, na chwilę obecną dałam. (mam wystarczająco dużo zmartwień realnych, żeby dokładać i wirtualnych, niemniej jednak swój wyraz dałam.)

zgłoś |

Damian Paradoks,  

poeta tak się w sobie zadufał // sam na taczkach pozostał // nikt go więcej nie słuchał ;)

zgłoś |

issa,  

Mam prawo wyboru. I rezygnuję z miejsca, w którym trzeba sobie niemal, psiakość, zedrzeć opuszki i robić nie wiadomo jaką sprawę, żeby w ogóle coś się zmieniło. Musiałabym upaść na głowę, żeby buntować się przeciw bierności i jednocześnie biernie, bez słowa, godzić się na beztroskie występy jakichś rozwielitek, bo nieograniczona (chyba żadną myślą nieograniczana) wolność jakiegoś urojonego Każdego to jakiś pokiwany współczesny hit-świętość.

zgłoś |

issa,  

Będę wracać jeszcze do wątków, w których obiecałam, że wrócę. I do nocnegogoscia, póty póki będa tam na mnie czekać bajki. I nie widzę śladu dramatu: z mojego widzenia będą z czasem jakieś inne agnieszki, a ja jedynie mam dość strategii społecznych, które polegają na unikach, udawaniu, że nie ma tego, co jest. Wszelkiego "chyłkiem, chyłkiem", więc i wychodzenia po angielsku i autokasowania się cichcem.

zgłoś |

issa,  

Życie, w którym już niczego nie warto traktować poważnie, jest do niczego.

zgłoś |

Leszek Lisiecki,  

jeśli mogę się właczyć to zdecydowanie jednym głosem z padme - odkąd jestem na tym portalu troli nie brakowało ale poddając się ich głupocie pokazujemy, że jednak są lepsi od nas, silniejsi. A to nijak nie ma się do prawdy. Uważam, że nie ma co próbować ich nawracać - raczej zdecydowanie olać wysokim łukiem. A więc Isso - powtarzam za padme :)) Istar - wybacz, że to wszystko pod Twoim wierszem ale sama wiesz, że czasem tak wychodzi bo też nie raz przerabiałaś podobne klimaty :))

zgłoś |

issa,  

Dobra, no dosyć tych mów pogrzebowych :d Poza tym ja mam dość też pożegnań z rozdzieraniem szat. Ja chciałam jedynie na koniec otwarcie wypowiedzieć własny bunt. Snickam. I dziękuję najpiękniej: Truml to było bardzo cudna przygoda :)

zgłoś |

Sabi,  

Issa! jesteś mądrą Kobietą i chyba nie dasz się w taki szczeniacki sposób wykopać z miejsca gdzie masz prawo być sobą? Co do meritum sporu - buntem i sprzeciwem moim jest nie karmienie emocjonalne, sprzeciw podpisałam jawnie i nie mam zamiaru grać tak jak zagra , chce sobie wyrobić opinię ćwoka w garniturze? Jego sprawa! ja ,My nie musimy w żaden sposób reagować! Cóż po antrakcie kiedy nie ma dla kogo grać?

zgłoś |

issa,  

(p.s. na koniec dopiero zauważyłam, że w dodatku nagle gorliwy admin, zrobił porządek: tak z głową usunął stąd niecenzuralne komenty Amorosa, że z tego jego "porządku" wynika dla obserwatora, że najpierw pod wierszem Istar oszalała w nocy deRuda, i nie wiadomo dlaczego nadawała jakieś koszałki od rzeczy, a później w ślad za nią zarazili się obłędem pozostali :d i równie nie wiadomo czemu wdali się w jakieś niedorzeczne protesty i tracili czas na gadanie. Naprawdę, czasami myślę sobie, że warto rzeczywiście odjechać byle dalej od durnot życia publicznego).

zgłoś |

Wieśniak M,  

Doprawdy żyję trochę na tym świecie i nie zgadzam się z poglądem że zło złem trzeba tępić. Jeżeli definiuję coś co uznaję za spam to wolę to ignorować. Nie znam lepszej metody. Przecież pasie się naszym zainteresowaniem jest jak smok który żywi się emocjami i robi się coraz większy.

zgłoś |

Darek i Mania,  

no co Ty issa chcesz dać za wygrane -ja też mam dość i przecież wszyscy możemy zblokować takie nicki co walą co popadnie -zamiast wchodzić w dyskusję nie odpowiadajmy i ignorujmy tego typu zachowania niech sam sobą się nasyci albo utworzy kilka kont i będzie się kontrował lub chwalił. tutaj akurat Giuliano nie pokazuje na co go stać bo nie widzę wulgaryzmów a tylko zaczepkę do nicka Damian Paradoks - który może być dla niego znajomym bo często ze sobą razem idą w parze.

zgłoś |

issa,  

Wieśniak. ja jestem całkiem poza myślą o jakimś "tępieniu". Ludzie to nie wszy, żeby ich "tępić". Ale i tak samo jest mi daleko do myśli, że mam uważać słowa innych ludzi za spam. Że mam nimi gardzić. Lub że mam wobec wszystkiego, co "misieniepodoba" przechodzić obojętnie.

zgłoś |

issa,  

Przyjrzyjcie się, jeśli macie ochotę, rzecz jasna, uważnie, jak teraz wygląda koment deRudy na samej górze tego wątku: no, o co chodzi? kobieta zupełnie od czapy nadaje - durna jakaś chora? czy co?

zgłoś |

issa,  

Między innymi takie epizody fajnie pokazują, jak wygląda rujnowanie sensu, kiedy ludziom się zaczyna wydawać, że udawać, że nie ma, kasować, wymazywać i zlewać słowa i pogardzać nimi - to świetne strategie komunikacyjne. Wszyscy w tym wątku wyglądamy na idiotów :d

zgłoś |

Leszek Lisiecki,  

jakby co to skopiowałem część tej dyskusji a więc usunięta przez admina wypowiedź nie pójdzie tak do końca w niepamięć. chociaż Istar zbanowała sprawcę zamieszania więc zniknęły wszystkie jego komenty. co wcale nie znaczy, że jego postawa i jemu podobnych będzie zapomniana. i chyba rzeczywiście najrozsądniejsze w takich przypadkach jest to co zrobiła Istar - wszystko ma swoje niewymierne granice ale nawet tych nieprecyzyjnie nieokreślonych nie wolno przekraczać. A co do ostatniego zdania Twojego komentu Iss - z życia publicznego warto wybierać to co warte wyboru i wartościowe dla nas - wszystkiego nie da się ogarnąć - bo i po co? :))

zgłoś |

Sabi,  

isso to dlatego ze istar zablokowała Guliano spójrz proszę niżej na Jej wpis

zgłoś |

issa,  

co z pewnego punktu widzenia nawet teraz zaczęło bawić. jako niezła puenta dla tej historii. idę stąd. zachowując jednak własną wiarę w to, że traktowanie słów jak spamu - to tak naprawdę może i dobry biznes, ale, ekhm, jak by tu rzec, raczej dla sprinterów ;d

zgłoś |

Wieśniak M,  

Ok, przeciwstawić zatem. Ludzie to ńie wszy nawet pod wyczesaną maską Giuliano ukrywa się człowiek, który umyślił sobie być taki jakiego go tu widać. W/ g mnie ten projekt wyczerpał się po tygodniu, ale Giuliano uważa inaczej więc przenosi się z okienka do innych użytkowników roztaczając nieodparte uroki bufona. Szerokie pojmowanie "aktu twórczego" obejmuje i nas. Nasze zachowania są dla niego pożywką. I bez różnicy czy będziemy uśmiechać się czy płakać. Można to różnie definiować lecz choć dałem się wciągnąc tu i ówdzie w tę mistyfikację w rzeczy samej mnie ona nie rusza

zgłoś |

issa,  

ach, blokada. a to sorry :) blokady jak widać też przydają sensu rozmowom :d ech, nic to. szczerze i serdecznie przepraszam urażonych moją impulsywnością. i snickam

zgłoś |

Jaga,  

prawdziwe, dlatego smutne....

zgłoś |

Istar,  

tak, taki widok mam ostatnio z oczu

zgłoś |

Sabi,  

czasami śmierć bywa błogosławieństwem...

zgłoś |

Istar,  

zawsze o Tej porze...

zgłoś |

xyz,  

ech . . . smutnowiersz . . .

zgłoś |

Istar,  

smutno...

zgłoś |

issa,  

Is, no przecież właśnie napisałaś dla starych ludzi. więc jak to: nikt? pozdrawiam.

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

(to wcale nie jest ''głupawy'' uśmiech)

zgłoś |

Istar,  

zaczęłam coś? dołączycie? :*

zgłoś |

Istar,  

pisanie dla starych ludzi :)

zgłoś |

supełek.z.mgnień,  

pomysł jak najbardziej mi się podoba, jednak z weną u mnie ostatnio krucho

zgłoś |

Istar,  

o, piszesz do mnie, bo już myślałam że jestem niewidzialna w tym wątku. a moje komentarze poza dyskusją. u mnie też bezwenność. z powodów. zdarza się że dla wyjścia z marazmu wchodzę w tworzenie. ale to nie tak, jakbym chciała. ściskam envy

zgłoś |

Kasia P.,  

poruszające

zgłoś |

Istar,  

tak, zawsze

zgłoś |

deRuda,  

przyjdę trochę później....

zgłoś |

Istar,  

wróć

zgłoś |

deRuda,  

wrócę :)

zgłoś |

deRuda,  

i na pewno stąd nie zniknę :)

zgłoś |

deRuda,  

i proszę by inni stąd nie znikali :) Isso... Ciebie o to prosze

zgłoś |

Darek i Mania,  

jeśli Giuliano nie umie utrzymać języka i popisów jaki to on naj to dajmy sobie z nim spokój , nie odpowiadajmy i nie odwiedzajmy go a admin niech usunie konto i jeśli założy kolejne to niech mu zablokuje dostęp z komputera

zgłoś |

Darek i Mania,  

na ten portal , z którego sam się już kilka razy wynosił

zgłoś |

Ananke,  

właśnie, Issa no żesz! Nie możesz sobie tak po prostu odejść Taki to Twój portal jaki mój i innych Użytkowników.

zgłoś |

Presumpcja,  

To nie jest kraj dla starych ludzi...

zgłoś |

Istar,  

nie..

zgłoś |

turkus,  

Za issą: "Nie życzę sobie parady szlafroka, szlafmycy i fiutka i cyca, gdziekolwiek tam, gdzie czyjaś rzewna dusza sobie akurat zamarzy" itd. i też mam dość chamstwa, które tu się pojawia cyklicznie, ale na szczęście później odlatuje w niebyt!

zgłoś |

turkus,  

wiersz poruszający - samo życie

zgłoś |

Istar,  

dziękuję

zgłoś |

kamyczek (Chinita),  

"kończy się światło i schody prowadzą już tylko do ziemi" - Smutne, ale prawdziwe.

zgłoś |

Istar,  

tak, to najprawdziwsze, witaj kamyczku

zgłoś |

Istar,  

wpis był, ale znikł..hmm, powtórzę, zablokowałam Giuliano.

zgłoś |

Maryla Stelmach,  

Isso, na karzdym portalu są tacy z innego wymiaru. tępią dlbrych poetów. docierających w głąb czygelnika. na innych portalach wyrośnie inny ktoś. poeta musi być żołnierzem. odeszłam z dwóch portali unosząc się ambicją. być wolnym to być wyzwolonym z uzależnienia od ludzkich ocen i opinii.bądź ponad go wszystko

zgłoś |

Maryla Stelmach,  

sorry - ponad to wszystko. pozdrawiam serdecznie i pokaż ziłę charakteru.

zgłoś |



pozostałe wiersze: ..., ..., ..., Wiem co powiesz., ..., Jesteś moim słońcem, jedynym słońcem., Będę tęsknić., ..., dzisiaj, tabletka II, pewnego dnia, pewnej nocy, ..., kiedy, nie zdarzy się nic, ..., niestrudzona, zawróceni, oddalenie, słowa, marz, ..., słowo na nie, ..., ..., ..., Sobota w tym tygodniu., ..., ..., Jeszcze będzie, Westchnienie, Tęsknota, Obecność, bukiety, coś optymistycznego, fff, ..., Przed Wigilią, Pogrzeb, ..., ..., ....., ..., ..., ..., prowokacja, ..., ludzie wierzą tylko przez doświadczenie czułości, ..., piersi matki, wiersz w kilku słowach, słowa, ..., deus ex machina, ..., do wszystkich którzy myślą że nie umarłam, ..., ..., ..., ..., ...., ...., zgubiłam etui na szminkę, ...., ...., ludzie do siebie mówią językami wielu, ...., Nes, jednak ich nie nazywam, ...., ...., ...., ...., ...., ...., ...., ...., ...., ciszej nie mogę, ...., ...., ..., ..., ..., ...., boję się milczeć żeby nie pisać., jutro zgaśnie światło, dziękuję, ..., w moim niebie będzie spokojnie, ..., ..., gdyby ktoś pytał, lata policzone, niepisanie, ..., ..., widzisz tyle na ile pozwala ci spojrzeć, migawka, ludzi nie wiążą obietnice., pustek, już tylko tyle, do kobiet, pudełko z pamiątkami, głupia, przyszła śmierć i zabrała, nie sen, gdyby nie miał skrzydeł, już tylko słychać, ..., starzeję, wszystko we mnie czeka., ten sam, to wszystko, mogę o nas pomyśleć, ..., jestem jak włókno, ..., za serce i wrażliwość, skakanka, kwestia wiary, nie mamy czasu szukać, dwadzieścia pięć lat, hej mała, bądźcie, przystań, dzień dziecka, stypa, Piotr wraca do kraju, nie tytułuje się łez, tik tak, dwa wiersze na raz, przyśnij się, nic nie wiesz, tak, chcę, zostań, opis, obejrzyj się, niespotkanie, pooranek, szare dusze nie idą do Boga., nikt nie czeka, bez przekwita., sztuczne kwiaty, choroba, refleksja, czyj ten żal, boję się, że umrę nie z miłości, sens, czytam, już tylko one, nie bójcie się moich wierszy,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1