14 sierpnia 2013
matka
wypływa z oka nocy
na poranną śnieżycę
mgłę do kolan
która czepia się włosów
zanim urośniesz
odchyla głowę
nabiera do ust kolorów
w słowach mruży słońce
zasypiasz
melodia która zwiewnie
/kiedy myślisz że smutno/
unosi cię nad lękiem
ona jest czarem
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek