14 august 2013
matka
wypływa z oka nocy
na poranną śnieżycę
mgłę do kolan
która czepia się włosów
zanim urośniesz
odchyla głowę
nabiera do ust kolorów
w słowach mruży słońce
zasypiasz
melodia która zwiewnie
/kiedy myślisz że smutno/
unosi cię nad lękiem
ona jest czarem
7 august 2025
wiesiek
7 august 2025
Jaga
6 august 2025
absynt
6 august 2025
absynt
6 august 2025
absynt
6 august 2025
absynt
6 august 2025
absynt
6 august 2025
wiesiek
5 august 2025
wiesiek
5 august 2025
absynt