15 grudnia 2012
a jeśli stracę oddech
nie piszcie do mnie o śmierci
że ludzie umierają wiem
jak drzewa tylko krócej
jestem drobiazgiem w pudełku
między potłuczonym szkłem
głęboko w wodzie mijam dni miesiące
i chociaż w przyszłość zmierzam donikąd
wyszłam z wprawy zupełnie jak
wychodzi się z domu kiedy straszy
człowiek przyzwyczaja skronie do bólu
mdleje na przystanku
dla tych co mnie lubią są noce
i zimy jak ta teraz trwa bez końca
na biało a szarość przebija nadto
to coś przez co zaczynam się starzeć
21 listopada 2025
violetta
21 listopada 2025
tetu
21 listopada 2025
wiesiek
21 listopada 2025
sam53
21 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek
20 listopada 2025
Belamonte/Senograsta