6 grudnia 2012
ślady
nakrywa do ziemi. śnieżnobiały obrus.
czujesz jak sennie przeciąga dzień na północ
miękkie kłęby odkłada przy oknie. nie trafisz
w ostatnim słowie niepewność. puste
filigranowe postaci odrastają w niej knując
i to ciągłe pragnienie - zatonąć ciszej.
27 grudnia 2024
nasze Niebosam53
27 grudnia 2024
ZmysłologiaBelamonte/Senograsta
26 grudnia 2024
26,12wiesiek
26 grudnia 2024
Augusta Luise pachnie miłościąsam53
26 grudnia 2024
*****sam53
26 grudnia 2024
MamidłoArsis
26 grudnia 2024
Królowa wiatru - z tomuBelamonte/Senograsta
26 grudnia 2024
Pod Twoją, Matczyną Obronę...Marek Gajowniczek
25 grudnia 2024
Powrót FeniksaBelamonte/Senograsta
25 grudnia 2024
przy tobieYaro