31 maja 2017
31 maja 2017, środa ( A jak D )
wyniósł raz Adrian ze sklepu
lakierki od Baty
zwalniając kasjerkę z obowiązku
przyjęcia zapłaty
a w odpowiedzi na gwałtowne
lamenty krzyki i wrzaski
zasłonił się prerogatywą
prawa aktu łaski
Wieśniak M | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (94) Poezja (801) Proza (73) Fotografia (24) Pocztówka poetycka (3) Dziennik (269) Handmade (24) |
31 maja 2017
wyniósł raz Adrian ze sklepu
lakierki od Baty
zwalniając kasjerkę z obowiązku
przyjęcia zapłaty
a w odpowiedzi na gwałtowne
lamenty krzyki i wrzaski
zasłonił się prerogatywą
prawa aktu łaski
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
8 grudnia 2024
0030absynt
8 grudnia 2024
0029absynt
7 grudnia 2024
Dzwonki, dzwonki, śnieguMarek Gajowniczek
7 grudnia 2024
ze wspomnień: prosto z ogrodusam53
7 grudnia 2024
W nieskutecznym rad sposobieMarek Gajowniczek
7 grudnia 2024
róż, peruczka i puderjeśli tylko
7 grudnia 2024
KasiaYaro
7 grudnia 2024
Jak zapobiec krzywdzeniudobrosław77
7 grudnia 2024
0712wiesiek
7 grudnia 2024
Dobry ruch (wszystko jestBelamonte/Senograsta