14 maja 2013
14 maja 2013, wtorek ( w kondukcie )
na smętne literowisko
wlecze się strona za stroną
a wstęp mówi wszystko
ucieka wzrok ku niebu
i pod stopami się plącze
opcja "wielki poeta"
bez możliwości wyłączeń
dudni miarowo rytmicznie
uderza w klawisze - wokal
odchodząc nieprzemakalnie
strużką w annały
rymsztoka
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
18 maja 2025
wiesiek
17 maja 2025
wiesiek
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka