25 września 2014
25 września 2014, czwartek ( felietonik z nutką złośliwości )
media ostatnio doniosły
że są w kraju jeszcze takie osły
co to w godzinach pracy placówki
nie nadwyrężają
że tak to ujmę-
główki
- na oczach zaskoczonej gawiedzi
choć ta nie bardzo wiadomo
po co tam siedzi i się przygląda
mając do wyboru np wielbłąda
albo hipopotama
na którego woła- mama!
uroczy mały hipek
a swoją drogą czy gawiedź owa ślipek
nie powinna wlepiać w tym czasie
w elementarzu czy codziennej prasie?
nie wyłączając rutynowych czynności
we macierzystych placówkach - ale bez złośliwości
- wracajmy do uroczej pary
gdy tak się wzięła za bary
oddając bez reszty chwili
to nawet oponenci osłów jako takich czyli
inne całkiem osły
przyznać muszą z uznaniem że ten fakt
doniosły
odbył się siłami natury
bez medycznych ingerencji których
zabrania regulamin wybiegu
stawiając wszystkie w kraju osły
w jednym szeregu
który jak sam głosi wciela
jedynie słuszną doktynę
" co bóg złączył czlowiek niech nie rozdziela"
12 listopada 2024
0002.
12 listopada 2024
1211wiesiek
12 listopada 2024
w końcu jesteśYaro
12 listopada 2024
Przemijaniedoremi
12 listopada 2024
jestem optymistąsam53
11 listopada 2024
WiosnaYaro
11 listopada 2024
1111wiesiek
11 listopada 2024
Nie wiem.
11 listopada 2024
0001.
11 listopada 2024
i co że szarość..jeśli tylko