18 grudnia 2017
18 grudnia 2017, poniedziałek ( podejrzenie posiadania jaj )
O jezuuu! ratunkuuuu! pomocyyy!
wrzask przeraźliwy rozlega się w nocy
ma się rodzić stwórca a tu takie rzeczy?
ślad jaj potłuczonych powierzonych pieczy
znaczy rejteradę w stronę Barbakanu
los swój zawierzając truchtowi oraz Panu
bieży pani Jadzia za nią gang kulsona
patronat nad akcją obejmuje wrona
zachęcając pościg do szybszego biegu
antyterroryści wychynęli na szpicę z szeregu
i wśród huku petard ruszają na babę
szkoleni i niezawodni zawsze dają radę
i po chwili zbrodniarka leży na betonie
skute za plecami wykręcone dłonie
międlą niepotrzebną teraz już wytłoczkę
oj babo! babo! nie wykręcisz się roczkiem!
za handel bronią posadzą na lata!
łzy handlarki oświetla lunarna poświata
nagonka zapala wreszcie papieroska
próżno wyglądać baby będzie kura nioska.
7 grudnia 2024
I tylko cisza, cisza...Arsis
6 grudnia 2024
Uczciwośćvioletta
6 grudnia 2024
miłośćYaro
6 grudnia 2024
00512wiesiek
6 grudnia 2024
0412wiesiek
6 grudnia 2024
0612wiesiek
6 grudnia 2024
MikołajkiJaga
6 grudnia 2024
poezjasam53
6 grudnia 2024
OSTATNIE ZDJĘCIEAtanazy Pernat
6 grudnia 2024
Światło grudnioweJaga