25 września 2015
25 września 2015, piątek ( normalnie strach- się bać )
Wyrósł w polu wielki strach
Stał i stał
A nagle baaach!
Przyleciało stado wron
Strach by pewnie czmychnął stąd
Ale dokąd? Ale gdzie?
Licho nie śpi – ja tu tkwię
Rosnąc w oczach ponad miarę
Przeszedł koszmar za koszmarem
Przed obliczem co pobladło
Zło na pierś strachowi siadło
Drży w podstawie biedna noga
Groza! Przerażenie! Trwoga!
Help!
Pomocy!!
Ktoś mnie słyszy!!!
Idzie po mnie…stado myszy
4 listopada 2025
sam53
4 listopada 2025
Yaro
4 listopada 2025
Jaga
4 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
4 listopada 2025
sam53
3 listopada 2025
wiesiek
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Yaro
3 listopada 2025
Belamonte/Senograsta