7 czerwca 2016
Moobs
odnoszę wrażenie że zamiera. wciśnięto wielkie RWD, Rew
i cofamy się. zapętlenie w rozwoju
burza w głębi. krzyczymy jak dzieci. zaciskamy
piąstki w leżaczko- bujaczkach marki bentley
albo wartburg. płacz, że mleko w butelce- niczym kumys
a kieszonkowe się przeterminowało
za Świerczewskiego czy Skłodowską nie można
kupić nawet loda na patyku
tak, jestem prawie pewien- dusi się. na obrazku
w naszej pierwszej czytance mechaniczne łobuzy
wznoszą toast sokiem pomarańczowym
mlekiem Kasztanki
(ogólnonarodowe trunki, na zdrowie!)
do jutra całkiem sczeźnie. dopiero wówczas
złożymy imię z kolorowych puzzelków
(bełkot- pierwszy rozdział Księgi Mądrości)
przekonasz się że to uczucie. bezradności i strachu
przerwana abstynencja
że to też postać. facet, ale tylko z gęby
(poniżej- wyrzeźbione brunatnej soli
nie radzę sprawdzać jak smakuje)
zwierzę żyjące na karłowatej planecie
niedługo odkryje się. zrzuci pióra
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
16 listopada 2024
0006.
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.