7 czerwca 2017
Znak próbny
Najukochańszej
uciekam z miasta Ja. wkurza mnie
to ciąg klatek na oswojonych przyjaciół
tresowane myszy. do tego nazwa zbyt krótka
i mało kto je odwiedza
mam dość ciągnących się dworców
zbudowane są wyłącznie po to
by je opuszczać, najlepiej z niesmakiem
w tych obrazach widzę hipochondrię
błyszczące klisze rentgenowskie
szukanie choroby na siłę
czytasz książkę stojąc kilka centymetrów od linii
bezpiecznie, najwyżej przejedzie pociąg
częściej - palce
tu pełno jest osób jednopowłokowych
zafoliowanych jak karma. granulat
w paczkach, marzący o choćby kropli wody
którą mógłby wchłonąć
dni pożerają owych biedaków, z kośćmi
(a znacie ludzi czasoodpornych? ja też
dotknął ich metafiś, czary
nie pozwalające się starzeć)
zrób krok w przód. licz sekundy
zaraz końcowa stacja. miejsce, z którego
za skarby świata nie chce się odjeżdżać
rzuć się we mnie
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.