3 października 2017
Diamentonizm
mówisz z uśmiechem, że czekam
między jedną myślą a drugą
w sekretnym pokoju o jasnych ścianach
na podłodze - szlachetne kamienie
najwięcej rubinów, choć zdarzają się
dorodne Koh -i - noory
przyznaję rację. dobrze tu, aż nie chce się
wychodzić, szukać innych miejsc
bo jeszcze z powrotem trafię pod klucz
(ból to swego rodzaju wewnętrzne więzienie
spróbuj uciec- skończysz w izolatce
przez długie lata - sam)
pod moimi powiekami - karminowy ekran śmierci
skrzy się, błyszczy, ciemnokrwista plansza
nie ma prawa się wypalić. zakazujemy
bo na zewnątrz wszystko jest zbyt tanie
skalny świat, nieszlachetny
lepiej pozostać w czerwieni
wziąć w palce trochę ciepłego światła
nabazgrać dwa serduszka
albo inne szczeniactwo
https://www.youtube.com/watch?v=nau8G497W98
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53