12 stycznia 2012
amplituda
wysokie trawy
prostują szyje
woda w łodygach
zielenią wygięte liście
depczą rozgrzanym brązem
na żarnach zmieniając w pył
oczy kadrują
ciernie w stopach dzieci
sól pod czarczafem
dojrzewają soczyste owoce
w spalonych ramionach
utrwalona cisza
ciemno
i zimno
2012
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53