21 października 2010
KONIEC CZY POCZĄTEK
W niedopitej
lampce wina motają się moje słabości,
w czterech
ścianach ciszy Energo oszczędna żarówka,
uwodzi
swoim powabnym, lecz bladym spojrzeniem.
Naderwane
skrzydło pegaza opada bezszelestnie
poza
widnokrąg mego dziś, gubiąc resztki oddechu.
Ponad dachami
błądzą stada czarnych chmur,
w lustrze
mego okna widzę puste spojrzenie
które
zniewala moje porażone zwoje umysłu.
I tylko
twoja wiara jest pomostem
między
początkiem i końcem drogi,
gdzie
wszystko się zaczęło.
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
4 maja 2024
Izerska rzekakalik