5 sierpnia 2012
Z potrzeby chwili
jak bardzo mi czasem trzeba
pogodnych oznak twego oddechu
ze szczyptą ciepłej barwy głosu
której zapomnieć nie sposób
jak bardzo mi czasem trzeba
rumianych uśmiechów
których odpryski pozostają
w nadwęglonym życiem sercu
jak bardzo mi czasem potrzeba
odrobiny wieczornej ciszy
kiedy wszystko już było
a wciąż można na coś liczyć
jak bardzo mi czasem trzeba
odrobiny twojego nieba
z gwiezdnym pyłem
marzeń
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch
23 stycznia 2025
krótki wiersz o długodystansowcuajw
23 stycznia 2025
mikro metro makroAS
23 stycznia 2025
Tip Toe Through The Tulips.Eva T.
23 stycznia 2025
Do Laury /niby Petrarka/Przędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem