2 marca 2013
Poniewierka
w kazamatach obłudy
myśl się poniewiera
na banerach reklamowych
ktoś siebie znowu sprzedał
zbrukana szarością
jasna tarcza słońca
choć bywa że czerwienią
pogodny dzień zatrąca
wyrwany ząb
mądrości nie zachowuje
na takiej inteligencji
czasem ktoś zyskuje
każdego czeka
pogodna przystań
jak nie na jawie to w myślach
czasem gdy się odnajdę
spokój duszy zyskam
w tej samotności
jest moja ojczyzna
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53