26 lutego 2012
Walentynkowe reminiscencje
Jedwabna woalka śnieżnej mgły
pokrywa szczelnie lutowe pejzaże,
czternasty wnet się skończy
dzień mija bez skazy.
Miłość nie przyszła
lecz wciąż pozostaje.
W wspomnieniach, co
kryją te same obrazy.
Muszę Cię zobaczyć
zanim jesień przeminie.
To nie ważne, że dzieli
nas przestrzeń
i różne doświadczenia.
Tak wiele jeszcze mamy
sobie do powiedzenia.
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga