8 grudnia 2012
Marzenia po liftingu
Cisza rodzi smutek
myśli beznadzieją zatrute
czarny kot ulicą się błąka
jesień mgłą naciąga
Wszystko się skończyło
szczęście stanęło obok
bokiem przeszła miłość
siedzę w gwarnym domu
nie mam zwierzyć się komu
Kalendarz gubi kartki już zapisane
telefon przestał już odpowiadać
czasem sms ktoś przypadkiem nada
W schowku pamięci
spoczęło to co niemiłe
niechciane fragmenty
pamięć wykreśliła
szalem mgieł szczelnie otoczyła
Powracam do tego co jeszcze
nie stracone
zanim ostatni próg przekroczę
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53