15 marca 2013
Mroczna strona ciszy
Białym kirem pokryta ziemia
w żyłach czerwona struga toczy się niemrawo
na stronie cienia przeszło milczące serce
i w inną stronę kręci się kula słońca
choć wskazówka czasu tak samo na przód kroczy
żółć z octem w tyglu głowy się miesza
bezsilność knebluje bezpańskie myśli
ona już z cierpień życia wyzwolona
z niebiańskich łąk bukiet wiosennych wspomnień
pocztą senną już tylko czasem prześle
o trzeciej nad ranem skończona warta
włócznią bólu przebita dusza
jaką oddać byłeś gotów
by od złego losu wykupić
z marcowych dni wycieka smutek
i tylko ona już nic nie musi
z oddali śledząc nasze ruchy
zdając się mówić
jak bardzo świat ten bywa kruchy
23 stycznia 2025
mikro metro makroAS
23 stycznia 2025
Tip Toe Through The Tulips.Eva T.
23 stycznia 2025
Do Laury /niby Petrarka/Przędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesiarkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Nikiajw
23 stycznia 2025
Jutro też jest dzieńMarek Jastrząb