2 october 2010
Niedokończony...
Szelestami
kończę dni
i na sznurku wyobraźni
rozwieszam białe prześcieradło.
Palce zanurzam w granacie
oczy ciemne będziesz miał,
zmarszczony jak rodzynek nos.
Ciszą wygładzone brwi,
może ze słońca zdjętą twarz?
Maluję...
23.09.2010
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
N2absynt
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma